Tu pływamy

Szkiery i Alandy

Szkiery i Alandy

Szkiery to nasz hit. Tysiące wysp, setki portów, wspaniały i osłonięty akwen, gdzie żeglują dziesiątki tysięcy ludzi. Coś niesamowitego! Podobo, nikomu nie udało się do tej pory policzyć, ile wysepek wchodzi w skład archipelagu, który rozciąga się 60 kilometrów na wschód od stolicy Szwecji. Ponad 20 tys. wysp i wysepek wygładzonych przez lodowiec,  porośniętych zielenią, tworzy jeden wielki rezerwat dziewiczej przyrody i ulubione miejsce wypoczynku Szwedów. Stylowe wille i małe drewniane domki wtopione w sosnowe zagajniki, to prawdziwie sielski krajobraz. Pośród lasów i granitowych pagórków ukryte są portowe miasteczka; Nynäshamn, Vaxholm czy Norrtälje. Każde z tych miejsc ma do zaoferowania piękne plaża, ciekawą architekturę i doskonałą, regionalną kuchnie. Na stołach królują oczywiście ryby. Szkiery to prawdziwe wędkarskie zagłębie. Podwodne kamieniska i górki tworzą doskonałe łowiska szczupaków, okoni czy sandaczy. Dla nas, żeglarzy szkiery to przede wszystkim szkoła czujnej nawigacji. Wąskie przejścia, w których znaki kardynalne już nieco „straciły na urodzie” i czarowne zatoki kryjące mielizny wymagają dużego skupienia. Nagrodą jest cisza, przestrzeń i kojąca zmysły przyroda.

Kolejnym punktem na trasie rejsu są Alandy. Ten szwedzkojęzyczny archipelag po licznych perypetiach historycznych, politycznie należy do Finlandii. Jego mieszkańcy, doświadczywszy dominacji sąsiednich państw, wyraźnie podkreślają swoją niezależność.  Mają własny parlament i flagę, nie podlegają również wielu unijnym regulacjom. Z 6757 wysp jedynie 60 jest zamieszkałych, a niemal 100 tysięcy skał tworzy tzw. ogród szkierów, nadający całemu obszarowi magiczny wygląd.  Nieregularne kształty wysepek,  wyrastających z wody na wysokość kilku pięter, granitowe głazy rozrzucone po morzu, przywodzą na myśl bajkowe plener z Muminków. To właśnie w otoczeniu tej niezwykłej przyrody Tove Jansson snuł opowieści o tych niezwykle ciepłych, mądrych i nieco złośliwy istotach. Żeglowanie po Alandach to nie tylko antidotum na tempo miejskiego życia. To również doskonałe warsztaty nawigacyjne i niezwykłe białe noce.