Brytyjskie Wyspy Dziewicze (BVI) składają z licznych wysp i wysepek w większości niezamieszkanych. Są bardzo atrakcyjną destynacją na 7, 10, a może nawet 14-dniowy rejs. Wielu żeglarzy wraca na te wyspy po kilka razy. Jeśli chcesz spędzić urlop w zimie w egzotycznym miejscu lub zintegrować zespół pracowników to Brytyjskie Wyspy Dziewicze mogą być znakomitym wyborem. Kapitan Julo Kunicki chętnie pokaże swoje ulubione miejsca w tym archipelagu.
Wyspy: Tortola, Peter Island, Jost van Dyke, Norman Island, Cooper Island, Anegada, Virgin Gorda
Niektóre atrakcje są dodatkowo płatne. Część atrakcji dostępna po wcześniejszym zamówieniu np.: nurkowanie z divemasterem.
DZIEŃ 1
Przylot na Wyspę Tortola. Przejazd do Mariny, zaokrętowanie na jachcie i krótkie szkolenie z obsługi katamaranu, ustalenie zasad bezpieczeństwa i opracowanie dokładnego programu rejsu. Kolacja w restauracji.
DZIEŃ 2
Wypływamy z Road Town na Tortoli i kierujemy się do Dead Man’s Bay na Peter Island. Postój na kotwicy, kąpiel, nurkowanie, lunch. Następnie opłynięcie Dead Chest Island, gdzie słynny angielski pirat z zemsty zostawił część swojej załogi jedynie z butelką rumu, a na wyspie nie ma słodkiej wody. Dopływamy do The Caves, gdzie można posnorklować i zobaczyć słynne, schodzące do wody jaskinie. Noc spędzamy na kotwicy w zatoce.
DZIEŃ 3
Poranek spędzimy na poznawaniu okolic wysepek The Indians. Wystarczy założyć maskę i fajkę, wskoczyć do wody i już można podziwiać podwodny świat. Pełna kolorowych ryb rafa robi ogromne wrażenie. Po południu ruszymy w kierunku Jost van Dyk, gdzie staniemy na noc w zatoce Little Harbour.
DZIEŃ 4
Na początek dnia wycieczka na szczyt Jost van Dyke. Można stąd podziwiać przepiękną panoramę Wysp Dziewiczych. Drugim punktem dnia będą odwiedziny w słynnym barze Soggy Dollar Bar. Bar jest znany ze swojego lekarstwa na uśmierzanie bólu – Painkillera. Jeśli jeszcze damy radę to popłyniemy do zatoki Great Harbour, gdzie na kotwicy spędzimy noc. A kolację może zjemy na plaży?
DZIEŃ 5
Najpierw ruszamy do Diamond Cay, a stąd zrobimy wycieczkę do Bubbly Pool, malowniczego wąwozu, gdzie skały tworzą też naturalny basen, w którym można się wykąpać. Przed nocą płyniemy jeszcze na dwie małe wyspeki Sandy Spit i Sandy Cay, które są jednym z najbardziej rajskich miejsc na BVI. Noc możemy spędzić na przykład w malowniczej Cane Garden Bay.
DZIEŃ 6
Na początek może kąpiel, snorkelling i lunch przy Monkey Point na Guana Island? W na wieczór popłyniemy do zatoki Trellis Bay, gdzie swoją restauracje miał słynny polski żeglarz Władysław Wagner ( pierwszy Polak, który opłynął Świat jachtem).
DZIEŃ 7
Dzień zaczniemy od wizyty na wysepce Marina Cay, skąd ze wzniesienia możemy podziwiać wspaniały widok na okoliczne wyspy. Potem ruszymy do The Dogs na kapiel i snorkelling, a popołudniu idziemy na degustacje rumu w firmie „Pusser’s”. Noc spędzimy w pięknej zatoce. Czy nie tak powinno wyglądać życie?:)
DZIEŃ 8
W dniu dzisiejszym mamy trochę więcej żeglowania w kierunku wyspy Anegada, która jest otoczona wielką rafą koralową. Chcemy tam zobaczyć różowe flamingi, iguany oraz pójść wieczorem na fantastyczną homarową kolację. Nie zapomnimy oczywiście o kąpieli w morzu. A Polsce -10 stopni Celsjusza…
DZIEŃ 9
Tego dnia możemy się skierować w kierunku wyspy Virgin Gorda. Po drodze możemy zobaczyć Necker Island, która należy do Richarda Bransona. Po dopłynięciu do dzisiejszego celu można spróbować swoich w żeglowaniu na małym, sportowym katamaraniku. Kto chętny?
DZIEŃ 10
Dzisiaj odwiedzimy jedną z największych atrakcji BVI, czyli The Bath. Piękna plaża z palmami i zaskakującymi formacjami skalnymi. Można się wybrać na wycieczkę wzdłuż plaży i posnorklować troszeczkę. A na noc może popłyniemy do mariny?
DZIEŃ 11
Po śniadaniu ruszamy w dalszą drogę na południe. Zatrzymamy się w Trunk Bay i przy Cooper Island, gdzie można nurkować do woli.
DZIEŃ 12
Dzisiaj kolejna ciekawa atrkacja: nurkowanie z zestawem ABC na wraku statku pocztowego RMS „Rhone”, który zatonął podczas sztormu w 1867 roku. Jest to jeden z lepiej zachowanych wraków na Karaibach. Na wieczór będziemy kierować się już na Tortolę do Village Cay Marina.
DZIEŃ 13
Po śniadaniu oficjalnie kończymy rejs, udajemy się na lotnisko i wracamy do domów.
Najlepsza pora na rejs: grudzień – kwiecień, ale dobra pogoda panuje już od listopada do maja.
Dostępne jachty: Podobnie jak na całych Karaibach znajdziemy ogromny wybór wszelkich katamaranów i trochę jachtów jednokadłubowych. Polecamy katamarany i większe jednokadłubowce. Szczególnie polecamy jachty z generatorem i odsalarką, ewentualnie dodatkowo z klimatyzacją.
Dolot na rejs: Z Polski lecimy do Paryża lub Amsterdamu, skąd lecimy liniami Air France lub KLM na Karaiby na Wyspę St. Martin. Stąd liniami LIAT na lotnisko Beef Island na Tortolę. Alternatywnie możemy lecieć przez Londyn liniami British Airways lub Virgin Atlantic na wyspę Antigua i stąd LIATem na Tortolę.
Osoby posiadających amerykańską wizę mogą lecieć przez USA na Amerykańskie Wyspy Dziewicze. Bilety są zazwyczaj zdecydowanie tańsze.
Dla kogo: spotkanie pod żaglami dla firm, wyjazdy incentive, wakacje życia dla rodzin, czy dla grup przyjaciół
Jeśli chcesz wziąć udział w takim rejsie lub masz grupę chętnych to skontaktuj się z nami, a przygotujemy ofertę szytą na miarę zgodną z Twoimi najdrobniejszymi oczekiwaniami.
tel.: +48 605 841 610
e-mail: biuro@morskiemile.pl, morskiemile@gmail.com